Park nad Balatonem to genialne miejsce na rodzinne przedpołudnie. Spotkamy tu cudowne okoliczności przyrody, mnóstwo zieleni, nasłonecznione polany, zacienione tereny, kwitnące drzewa, sporą fontannę i sztuczny staw z drewnianymi mostkami… Nie brakuje w tym miejscu również atrakcji dla dzieci, o których przeczytasz niżej.
Dla chętnych przy lokalnej kawiarni Nad Balatonem (w której również pod daszkiem jest mały kącik do zabawy dla dzieci) jest możliwość wypożyczenia rowerków wodnych. Nie ukrywam, że miło jest również tutaj wypić kawę siedząc na specjalnie przygotowanym pomoście.
PLAC ZABAW W PARKU NAD BALATONEM
W tym miejscu wiele jest nieoczywistych atrakcji, którymi zachwycają się dzieci. Maluchy cieszą się przy Pomniku Kota, nieco starsi uwielbiają interaktywną kaskadę, w której każdy może zmenić sposób, w jaki spada woda. Takie kolorowe pokrętła niełatwo znaleźć w innych miejscach, dlatego ustawiają się przy nich kolejki zainteresowanych dzieci. Całość dopełnia przesympatyczny plac zabaw. Mali spacerwicze zachwycają się ogromną zjeżdżalnią, która znajduje się tuż przy fontannie i strumyku z kaskadą.
Nieco dlaej znaleźć można ogrodzony plac zabaw. Ma on wiele do zaoferowania dla pociech w każdym wieku. Jest piaskownica, statek piracki, mała trampolina, dżip i… kolejna ogromna zjeżdżalnia.
Niektórzy rodzice narzekają na brak ciania nad placem zabaw, dlatego tak jak wspomniałam na początku – to miejsce genialne na rodzinne przedpołudnie. W południe czy upalne popołudnie może tu być gorąco a blaszane konstrukcje mogą być mocno nagrzane.
Drobnym minusem tego placu zabaw jest też żwirek, który nei wszyscy lubią. Jest nieco ostry i potrafi też wycierać buty. Dzieciom zdaje się to jednak nie przeszkadzać.
W parku na aktywnych czekają też boiska. Jest nawet boisko do siatkówki plażowej, które czasem służy też za piaskownicę dla maluszków.
To naprawdę niesamowity park i bardzo fajna opcja na spacer z maluszkiem i starszym rodzeństwem.
Jeśli chcesz poznać inne parki w Warszawie to chętnie pomalutku będę Ci je przedstawiała. Niedawno rozpoczęłam ich zwiedzanie. Poznasz je TUTAJ.