Ostatnio niewiele podróżujemy, ale Asia – Ambasadora Rodzinnego Kompasu nadal odkrywa ciekawe, a dość kameralne miejsca. Jeśli więc szukasz miejsca, do którego możesz zabrać dzieci w weekend przeczytaj wpis Asi.
Farma Cztery Pory Roku
„Farma, która już podczas odwiedzania witryny Internetowej była bliska mojemu sercu za sprawą pięknej starożytnej maksymy „Powiedz mi, a zapomnę, pokaż, a zapamiętam, pozwól działać, a zrozumiem”. Zawsze dążę do tego, aby edukacja moich dzieci odbywała się w naturalnych warunkach, aby prezentowany świat był na wyciągnięcie ręki. Farma jest idealnym miejscem, w którym można pokazać swoim jak wygląda życie na polskiej wsi, jak zmieniają się pory roku i jakimi prawami rządzi się przyroda. Farma powstała z myślą o dzieciach w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym w początkowej swej działalności była skoncentrowana głównie na obsłudze przedszkoli i szkół. Niedawno zaś otworzyła swe drzwi dla klienta indywidualnego.
Na farmie można z bliska przyjrzeć się jak żyją zwierzęta. Właściciele starają się, by zdradzić troszkę sekretów z zakresu ich pielęgnacji i karmienia, pozwalają też je głaskać. Na terenie farmy znajduje się staw z rybami, żabami oraz żółwiami, którym dzieci lubią się przyglądać.
Dodatkowo możemy na specjalnych grządkach zobaczyć, jak rosną warzywa m.in. kapusta.
ZWIEDZANIE FARMY CZTERY PORY ROKU
Zwiedzanie farmy rozpoczynamy od kasy w której kupujemy bilet wstępu. Wówczas przemiły gospodarz farmy wręcza dzieciom snopki siana, którymi będziemy karmić mieszkające w zagrodach kucyki. Idziemy wyznaczoną ścieżką, która prowadzi nas początkowo wokół zagród kucyków, owieczek. Dochodzimy do punktu w którym mieszkają kozy. Wówczas Pani opiekunka kóz wręcza dzieciom marchewki, kapustę i informuje, iż teraz możemy nakarmić kózki.
Kiedy zaprzyjaźniliśmy się z kucykami oraz kózkami należy nam się chwila relaksu i docieramy na polankę na której znajduje się duża trampolina, gdzie dzieci mają możliwość wyskakania nadmiaru energii. Drewniana konstrukcja dwóch domków z pięknym pomostem i zjeżdżalnią. Znajdują się tutaj dwie obszerne piaskownice wraz z łopatami, gdzie dzieci mają możliwość pobawienia się w piasku i stworzenia niezwykłych budowli. Miłośnicy huśtawek również znajdują tu coś dla siebie. Dla rodziców została stworzona specjalna ławka, gdzie mogą usiąść i odpocząć, gdy ich dzieci bawią się na placu zabaw. W związku z tym, że konstrukcja tutaj zamontowana jest bardzo ciekawa dla dzieci to nasza przerwa na tym placu była zdecydowanie dłuższa niż planowaliśmy.
Po dłuższej chwili relaksu na placu zabaw udaliśmy się w dalszą podróż po naszej farmie. Na początku zobaczyliśmy staw z pięknymi kolorowymi rybkami. Następnie udaliśmy się do zagród kur – warto zaznaczyć, że są tutaj również kury ozdobne, kogutów, gęsi oraz kaczek. Przechodząc pomiędzy zagrodami natknęliśmy się na kolejny przystanek, czyli drugi plac zabaw. Tutaj były oczywiście huśtawki w kształcie opon, piękna tyrolka, ścianka wspinaczkowa z lin oraz co najważniejsze kolejna duża piaskownica. Obok placu zabaw znajdował się duży, zielony traktor, którego mój mały miłośnik maszyn rolniczych nie umiał ominąć.
Obok znajduje się ciekawy, drewniany labirynt, którego koniec uwiecznia piękna flaga. Znów ciekawa aktywność dla dzieci, które kochają być w ruchu. Wiadomo, że jeśli odbyliśmy tak długą wycieczkę to na pewno zgłodnieliśmy. Jest tutaj punkt gastronomiczny w którym możemy zjeść posiłki – zarówno słodkie ciasta, jak i konkretny obiad. Zestaw typu – kiełbaska z grilla lub kurczak, ziemniaczki opiekane oraz surówka to koszt 20zł i muszę przyznać, że dziecko oraz dorosły jest w stanie się tym naprawdę najeść. Na terenie farmy znajdują się specjalne zadaszone wiaty, gdzie mamy możliwość w spokoju skonsumowania posiłku. Każdy stolik posiada preparaty do dezynfekcji dłoni w związku z COVID-19. Na terenie farmy znajduje się również sztuczna krowa z wymionami, którą można wydoić.
Teren jest naprawdę duży, więc spokojnie uda wam się zachować dużą odległość pomiędzy osobami. Miałam wrażenie, że wszystko jest tutaj przemyślane a zwierzęta są zadbane. Miejsce jest tak urokliwe i malownicze tak fajnie zaplanowane pod dzieci, że mój syn powiedział mamo ja nie chce stąd wychodzić, czemu tak krótko byliśmy. Na farmie czas dzieciom mija bardzo szybko.
Bilet normalny to koszt 20zł. Bilet ulgowy to koszt 10zł. Dzieci do 2 lat wchodzą tutaj darmowo. Na miejscu istnieje możliwość płacenia zarówno kartą jak i gotówką. Teren przyjazny zarówno wózkom jak i na piechotę. Samochód należy zaparkować na parkingu w Powsinie stamtąd widać kierunkowskazy na farmę, gdyż farma graniczy z parkingiem. Dodatkowo na parkingu są ustawione bele siana, które informują, że tutaj znajduje się farma. Farma jest czynna w weekendy od 10-17.00 i nie jest miejsce przetłoczonym – może dlatego, że jeszcze nie znana szerszej grupie odbiorców.”
Wpis oraz zdjęcia przygotowała Joanna Zagórska – Ambasadorka Rodzinnego Kompasu.