Ostatnio pomyślałam, że z okazji zbliżających się Świąt zrobię zestawienie z inspiracjami na prezenty dla dzieci z podróżujących rodzin. O takich myślec mi najłatwiej ;-). Dzisiaj mam dla Ciebie pierwsze zestawienie gier idealnych na wyjazdy na Święta, ferie, wakacje, weekendy. Są ciekawe, starannie wykonane oraz… kompaktowe dzięki czemu łatwo zabierzesz je z Wami w każdy zakątek naszego kraju, a nawet świata. Jestem pewna, że mogą stać się ciekawym urozmaiceniem podróży samolotem, pociągiem, a niektóre nawet samochodem. Sprawdzą się też na miejscu jako rozrywka do „ciastka i kawy”. Zobaczcie sami 🙂
BRULION ZABAW W PODRÓŻY
To taki zeszycik z grami sprzed lat. Pomoże dzieciom odkryć gry, które kiedyś zajmowały rodziców na długie godziny. Moim zdaniem to bardzo ciekawy pomysł na prezent nie tylko dla dzieci, ale to też ciekawa opcja na upominek dla całej rodziny. Niewielkim kosztem, wraz z tym zeszytem podarujesz inspirację do miłego spędzenia czasu przez dorosłych i dzieci, a kto wie… może wywołasz trochę wspomnień… W Brulionie zabaw w podróży znajdziesz propozycje gier w „państwa miasta”, „łapki”, „muchę”, „zamknij oczy i dorysuj”, „statki”, „plątaninę”, „czołgi”, „boisko”, „plaster miodu” i wiele innych propozycji. A gdy brulion się skończy (bo można po nim śmiało pisać” to do dalszej zabawy wystarczy Wam już zawsze zwykły zeszyt, bo zasady zapamiętacie z pewnością. Są też Bruliony zabaw podwórkowych, zabaw na Święta itp.
Moim zdaniem to ciekawa propozycja dla dzieci od 6 czy 7 lat. Na pewno fajna opcja dla uczniów podstawówki.
Koszt: nie jest duży i waha się od 8 do 15 pln.
CZARNY PIOTRUŚ
Teraz niedroga propozycja dla młodszych, o której łatwo zapomnieć, gdy w telewizji i w sklepowych gazetkach aż roi się od drogich zabawek- Czarny Piotruś :-). Będzie idealna zarówno na Mikołajki, jak i na Święta. Czarny Piotruś to talia kart przeznaczona do popularnej gry o prostych zasadach, która jednocześnie zabawi od 2 do 5 osób. Zazwyczaj zestaw zawiera 25 kart: 12 par z obrazkami tego samego rodzaju oraz „czarnego Piotrusia”, który nie ma pary. Na szybko tłumacząc zasady mogę napisać, że rozgrywka polega na tym, że gracze po rozdaniu kart odkładają ze swojej puli pary (jeśli je mają). Następnie losowo pobierają kolejno karty z pozostałego stosiku lub od przeciwników. Gra polega na pozbyciu się wszystkich par. Jednak uwaga przegra ten, komu w ręce zostanie nie chciany przez nikogo, a jednak znajdujący się talii Czarny Piotruś. Popularny, karciany Piotruś dzisiaj dorobił się tak wielu wersji, jeśli chodzi o grafikę, że jest w czym wybierać.
Zasady gry są bardzo proste, wiek graczy zależy więc od umiejętności i chęci dziecka. Czterolatek spokojnie powinien dać sobie radę. Jeśli natomiast chodzi o opakowanie – to klasyk – tektura, która co prawda niby może się zniszczyć, ale zupełnie w tym wypadku nie ma to znaczenia.
Koszt: poniżej 10 pln
ZWYKŁE KARTY
Skoro wspomniałam o Czarnym Piotrusiu to nie mogę pominąć zwykłej, podstawowej talii kart, która może stanowić źródło doskonałej zabawy dla samych dzieci, całej rodziny, jak i dla dorosłych. Ostatnio zakrzyczani przez producentów coraz barwniejszych i rozbudowanych planszówek czasem o tym zapominamy. Ja w pewnym momencie złapałam się na tym, że mam całą szafkę ogromnych gier, bogatych w rzetony, klocki, figurki a nie mam zwykłych kart do gry! Szybko to nadrobiłam i teraz zwykła talia zawsze jeździ z nami na wyjazdy. Oczywiście w chwili obecnej króluje „wojna”, zaraz będziemy uczyć się grać w „świnię” oraz „makao”, ale starsze dzieciaki na wyjazdach zaskakują mnie już grając np. w tysiąca. To wydatek, który może wynieść zaledwie kilka złotych (choć oczywiście są też droższe wersje), a przynosi mnóstwo zabawy całej rodzinie. Nawet wtedy, gdy dzieci pójdą już spać 🙂
Oczywiście opakowanie tekturowe, jednak nie ma co się zastanawiać – karty zawsze w podróży się powinno mieć :-).
Koszt to zazwyczaj jakieś grosiki. Talię można kupić w przedziale od 2- 50 pln.
UNO LUB UNO JUNIOR
Gra, którą uwielbiam, kochaja ją ją też moje dzieci, moja Chrześnica i dzieci przyjaciół. Choć teoretycznie ma dość rozbudowane zasady, to można je wprowadzać pomalutku zaczynając od bardzo podstawowej wersji rozgrywki, z którą poradzi sobie już pięciolatek. Co ciekawe przeznaczona jest do rozgrywek w gronie od 2 do 10 graczy więc nadaje się na spokojne popołudnia, ale też na spotkania w większym gronie. W bardzo dużym skrócie (i bez wdawania się w dodatkowe urozmaicenia) zasady gry są proste. Na początku gry rozdaje się po 7 kart każdemu graczowi i jedną z talii kładzie się na środek. Gracze muszą dopasować swoją kartę numerem, kolorem lub symbolem do odkrytej karty. Jeżeli gracz nie posiada żadnej karty pasującej do tej odkrytej, musi pociągnąć kartę z talii. Wygrywa oczywiście ten, kto pierwszy pozbędzie się kart.
Gra opakowana jest w tekturowe pudełeczko charakterystyczne dla większości gier karcianych. Jest tylko nieco większe bo talia ma wiele kart. Producent mówi, że to gra odpowiednia dla dzieci od 7 roku życia, natomiast w uproszczoną wersję gramy już od 4 roku życia Córki i ona doskonale się bawi (wręcz już zamęcza nas prośbami o partyjkę). I znamy wiele rodzin, które też grają ze swoimi dzieciaczkami w podobnym wieku. Warto też zwrócić uwagę na liczne wersje graficzne gry – niektóre karty mają fajne dla dzieci rysunki ze zwierzętami czy postaciami z bajek. Te podobają się dzieciom bardziej :-).
Dla starszych dzieci ciekawa może okazać się również siostrzana do UNO gra DOS lub SKIP-BO.
Koszt zakupu nie jest wielki i waha się od 15 do 25 pln w zależności od wersji (góra granica to zazwyczaj cena UNO JUNIOR, w którym wykorzystane są wizerunki bohaterów ulubionych kreskówek).
GRA MAGNETYCZNA WYŚCIG DOOKOŁA ŚWIATA
Wspaniała gra edukacyjna, w której gracze ruszają samolotami w podróż dookoła świata. Oczywiście liczy się to, kto wyląduje na przygotowanym lotnisku jako pierwszy. Samoloty (pionki) ścigają się nie tylko wykorzystując element losowy (rzut kostką), ale również wiedzę geograficzną. Kilka pól specjalnych oraz ciekawe pytania urozmaicają proste zasady gry. Jestem pewna, że ta gra będzie przyjemnym urozmaiceniem Waszych podróży,a przy okazją inspiracją do poznawania nowych informacji o różnych miejscach na świecie. Mogą się w niej trafić pytania o narodowe sporty lub potrawy, stolice, czy waluty.
Malutkie metalowe pudełeczko pozwala zabierać grę wszędzie. Magnetyczna plansza ułatwia prowadzenie rozgrywek właściwie w każdych warunkach – nawet na plaży czy w samochodzie. Producent mówi, ze to gra odpowiednia dla dzieci od 6 roku życia. Ja myślę, że wszystko zależy tu od wiedzy i zainteresowania światem. Zasady gry są łatwe, trudność mogą sprawić jedynie pytania z geografii.
Koszt gry wynosi około 30 pln.
WĘŻE I DRABINY
To gra przygotowana w podobnej do powyższej formie, jednak ma prostsze zasady więc nadaje się również dla młodszych graczy. Gracze rzucają na zmianę kostką i poruszają się po planszy zgodnie z numerowanymi polami i ilością oczek, które wypadły na kostce. Jeśli gracz stanie na pole z głową węża musi cofnąć się do miejsca gdzie wąż się kończy, jeśli zaś stanie u dołu drabiny wspina się na jej górę. Wygrywa ten gracz, który jak pierwszy dotrze do mety. W rozgrywce mogą brać udział 2, 3 lub 4 osoby.
Metalowe pudełeczko pozwala na łatwe przewożenie i sprzątanie gry. Magnetyczna plansza umożliwia grę w trudniejszych warunkach (np. samochód) i pozwala na jej przerwanie i dokończenie rozgrywki po jakimś czasie, co moim zdaniem jest wspaniałą zaletą dla małych podróżników. Z tej serii jest o wiele więcej zabawek – polecam przyjrzenie się ich tematyce i wybór najciekaszej 🙂 Jest też memo, sudoku, wisielec, kółko i krzyżyk, wyścig kurczaków, chińczyk, sekretny kod, piłka nożna i wiele innych pozycji. W przypaku tej konkretnie producent mówi o wieku graczy 5+, ja powiedziałabym, że jeśli gracie ze swoim dzieckiem w gry to ta będzie odpowiednia nawet dla czterolatka.
Koszt tego małego pudełeczka z grą to około 30 pln.
DOBBLE
To gra, którą uwielbiamy całą rodziną, a nasze karty noszą już wyraźne ślady użytkowania i przebytych w plecakach i walizkach podróży… W Dobble można grać we dwie lub trzy osoby, a co ciekawe istnieją też wersje gry na różnym poziomie trudności dostosowanym do wieku graczy (my zaczęliśmy od wersji dla najmłodszych, w którą stale graliśmy z czterolatką). Nasze karty nosza już mocno widoczne ślady użytkowania. W zestawie znajdują się okrągłe karty, które rozdaje się graczom. Gracze wykładają równocześnie po jednej karcie i ich zadaniem jest odnalezienie dwóch takich samych obrazków (na karcie swojej i przeciwnika). Bardzo ciekawe wyzwanie dla spostrzegawczości zwłaszcza, że dla utrudnienia zastosowane są przez producenta różne triki utrudniające zadanie. Wspaniała rozrywka dla dzieci, ale też dla rodziny. Fajna okazja do nauki zasad gry w towarzystwie, ale też do nauki wygrywania i przegrywania. Lubią w nią grać też dorośli, bo nie jest wymagająca, a jednak jest ciekawa.
Metalowe pudełeczko pozwala na łatwe przechowywanie kart i chroni je przed zniszczeniem nawet w najbardziej upchniętej torbie :-).
Koszt: w zależności od miejsca za Dobble zapłacisz od 35 do 60 PLN.
ŁAMIGŁÓWKA „JAK DWIE KROPLE WODY”
To propozycja zabawy dla jednego gracza. Choć z pozoru łamigłówka wydaje się łatwa, wcale taka nie jest. Dwa elementy i lustro to zestaw przy użyciu którego trzeba odwzorować wzory z 32 kart. Trzeba się nieźle nakombinować, by się udało. Logiczne myślenie, kreatywność, cierpliwość i opanowanie są tu konieczne dla sprostania wyzwaniom.
Plastikowe pudełeczko pozwala na bezpieczne przewożenie gry i łatwe jej sprzątanie (zwłaszcza, że nie ma tu miliona drobnych elementów). Gra wg producenta przeznaczona jest dla dzieci od 6 roku życia, ale moja pięciolatka też lubi już kombinować przy takich zadaniach.
Koszt: to nieco droższa gra, bo jej koszt wiąże się z wydatkiem rzędu 60-70 PLN.
MAGNETYCZNA GRA KIM JESTEM
Pięknie zilustrowana i solidnie wykonana, nowa wresja gry „Guess who”, którą moja Córcia uwielbia! Rozgrywki przeznaczone są dla dwóch osób. Do wyboru są dwa warianty gry – z królikami lub psami i kotami. Gracze losują po jednej postaci z danej grupy, a następnie, zadając sobie na zmianę odpowiednie pytania, próbują odgadnąć, kim jest ta druga osoba. Grę wygrywa ten, kto szybciej odnajdzie właściwe zwierzę.
Zestaw zawiera 58 okrągłych kart, wykonanych z solidnego kartonu, które przedstawiają niedźwiedzie i króliki (24 sztuki) oraz psy i koty (24 sztuki). Uważam, że jest wspaniałą rozrywką dla całej rodziny, ale uwaga – w podróz polecam tylko tym rodzinom, których dzieci potrafią utrzymywać porządek i nie zostawią połowy rzetonów byle gdzie 🙂 Producent mówi, że gra jest dla dzieci w wieku 5+, jednak moja czterolatka też już uwielbia tę grę.
Koszt jaki musisz ponieść, by kupić tę grę na prezent wynosi około 90 PLN.
PODSUMOWUJĄC
Prezenty dla dzieci nie muszą być wielkie i drogie, by bawiły dzieci i rodziców. Wybierając wśród gier dla podróżujących dzieci warto zwrócić uwagę na gabaryty gry, liczbę elementów, możliwość gry w trasie (która jak wiadomo, jest zazwyczaj najbardziej uciążliwa i bogata w pytania „a daleko jeszcze?). Mam nadzieję, że podane propozycje Ci się spodobały i zainspirowały do szybkiego zakupy na Mikołajki lub na Święta. Jestem pewna, że dzięki nim obdarowani będą się dobrze bawić.
Jak zauważyłaś/eś nie podaję tutaj linków do sklepów. Jeśli podobają Ci się podane pomysły wybierz sklep do którego Ci najbliżej, albo zamów w internecie – tam gdzie jest najtaniej. Jeśli podoba Ci się ten wpis daj znać kciukiem w górę lub komentarzem. Mam pomysły na kolejne zestawienia dla podróżujących rodzin. Tylko… czy są Ci potrzebne?
PODRÓŻUJESZ?
Jeśli sama/sam podróżujesz z dzieckiem zajrzyj na moją WYSZUKIWARKĘ ciekawych i wartych odwiedzenia miejsc. Zapraszam Cię też do czytania BLOGA, na którym jest mnóstwo zdjęciowych oraz filmowych relacji z odwiedzanych przez nas atrakcji dla dzieci.