Reforma
O RESTAURACJI
Restauracja na zetknięciu Warszawskiej Sadyby i Wilanowa, której kształt i menu determinuje sąsiedztwo klubu sportowego.
UDOGODNIENIA DLA RODZIN Z DZIEĆMI (I NIE TYLKO)
W restauracji dostępne są krzesełka do karmienia oraz przewijak.
MENU
Mali goście mogą zjeść rosół, spaghetti, mini burgera, polędwiczki z kurczaka, leniwe lub frytki.
ATRAKCJE DLA DZIECI
Na dzieci czeka tutaj spory, osobny pokój. W nim pociechy odwiedzające restaurację znajdą kuchenkę, kasę fiskalną, kilka pudełek z drobnymi zabawkami, kredki i kolorowanki, książeczki, tablicę do malowania flamastrami czy kredą oraz…telewizor i konsolę do gier. Ta ostatnia cieszy się sporym zainteresowaniem starszaków.
Planując tutaj obiad trzeba uwzględnić fakt, że pokój zabaw jest oddzielony od sali restauracyjnej korytarzem i wejściem, co może utrudniać doglądanie mniejszych pociech. Przy pokoiku są cztery niewielkie stoliki kawowe. Można przy nich również zjeść obiad, ale jest to znacznie mniej komfortowe.
WARTO WIEDZIEĆ
Restauracja znajduje się tuż obok klubu sportowego. To determinuje tutejsze menu w kierunku uzupełnienia diety trenujących obok gości.
W sezonie dla gości dostępny jest duży ogród, w którym wystawione są hamaki, leżaki i duża trampolina dla dzieci.
Źródło zdjęć: http://reforma.bar/index.html oraz https://www.facebook.com/REFORMA-508814845962333/
Restauracja z przyjemnym klimatem, ładnym wystrojem, przemiłą obsługą. Jedzenie smaczne, z wyższej półki cenowej. W pokoju zabaw bawiły się chętnie dzieci w różnym wieku. Siedzieliśmy poza główną salą, przy stolikach sąsiadujących z pokojem do zabawy, co nie do końca było komfortowe (małe stoliki, miejsce jakby w korytarzu), mimo to Pani kelnerka o nas pamiętała, zaglądała i dbała o nasz komfort. Miejsce mile, choć czuć atmosferę „z nieco wyższej półki”.
Dla mnie miejsce idealne. Próbowaliśmy różnych potraw i tych mniej i bardziej zdrowych i nic nie zeszło do poziomu przeciętny. Polecam idealny stek z tuńczyka i genialną wątróbka z wiśniami. Do tego miła obsługa której nie zrażają rożne pomysły dzieciaków, np. wypicie wody z kwiatków. Latem dzieci mają do dyspozycji plac zabaw z trampoliną zjeżdżalnią i huśtawką oraz wolny plac na którym można np. pograć w piłkę. Zimą sala zabaw z „opcją” playstation jak ktoś lubi. Duży plus za parking o każdej porze można znaleźć wolne miejsce parkingowe co w Warszawie nie jest normą. No i najważniejsze restauracja przylega do klubu sportowego, więc można wyjście na obiad połączyć z siłownią, squashem, badmintonem czy tenisem stołowym. Czyli za jednym zamachem zaliczyć dwa jednocześnie przyjemne i pożyteczne tematy.